sobota, 1 listopada 2014

„Zjawa” Evana Olcana

Evan Olcan



Zjawa

""
Nad czarną strugą,
na skraju sennej knieji,
stanęła dziewica w bieli.
Słonecznej była postury
piękny jej wzrok był
choć ponury.
Lekka jak wiatr, piękna,
lśniąca,
zapach śmierci we włosach niosąca.
Przemierzyła las, dumna Pani
nas strugą stanęła.
Wzrok jej zimny,
życie w nim się nie ostało.
Krok uczyniła nad wodę,
przeszła na drugą stronę.
Obejrzała się niczym spojrzeniem ostatnim
omiotła ostępy leśne
i rozmyła się w wietrze
jak we śnie.
Z dnia na dzień
od stu już lat
ogląda jej dusza świat
zamknięta w leśnym świecie.
Kara jej to
czy losu tchnienie
co przyczyną duszy dziewiczej zniewolenia?
Skąd wieczne boleści, cierpienia?
Może kara za grzech,
niewierne spojrzenie
czy mściwy szept skazał na
odwieczne błądzenie.
Usta malinowe, lecz bezgłośne
bez życia piękne oczęta
Zwiewna, biała jej duszy sukienka.
Słowa nie popłynęły,
otoczyła świat tylko wstęgą spojrzenia,
by wrócić w następny wieczór.
Bez końca samotności cierpienie.
""

„Jesień” Moniki Szeligi


„Kostucha” Anny Marii Sumińskiej

Kostucha

Tak nas niewiele już pozostało i coraz mniej nas jest,
Dlatego tak ważne są rozmowy i każdy drobny gest.
Chociaż kostucha stoi za progiem i ostrą kosą dzwoni,
To dobre myśli, dobre słowa i przyjaźń nas przed nią broni.
Precz kostucho, szukaj gdzie indziej, mnie się iść z tobą nie spieszy
Dopóki głowa jeszcze pracuje i ludzka przyjaźń cieszy!
Choć wiem, że się spotkamy, gdzieś, tam, na drogi końcu,
Nie myślę o tym i się nie martwię, gdy świat się pławi w słońcu!
Tylko czasami, późnym wieczorem, gdy wiatr wyje za oknem,
Jakaś tęsknota dziwna nadchodzi i oczy robią się mokre . . .
Wtedy to właśnie chwytam za pióro i piszę, piszę, piszę,
Słucham i wcale już za drzwiami dzwonienia kosy nie słyszę . . .

/Anna Maria Sumińska/

Dzień pierwszy!

Witamy!
Dzisiaj, 1 listopada, oficjalnie rusza Poezja Nieznana. Już niedługo pierwszy konkurs, jego zasady powinny zostać przedstawione pod koniec tego tygodnia. Tymczasem zapraszamy do delektowania się lekturą wierszy, które dziś dla Was serwujemy, a są to:
  • „Kostucha” Anny Marii Sumińskiej,
  • „Jesień” Moniki Szeligi,
  • „Zjawa” Evana Olcana.
Mamy nadzieję, że się Wam spodobają. Zachęcamy do oceniania i konstruktywnego krytykownia w komentarzach.
Kolejne trzy wiersze już jutro.